kmieci, którzy czasem wykupują się na wolność płacąc 8 szkudów (grzywien).
„Gdyby który z nich oddalił się ze wsi bez pozwolenia pana (uciekł), lub gdyby na pierwsze wezwanie nie wracał, chwytają go, sadzą w dyby i na śmierć prowadzą, jeżeli się nie opłaci.
„W jednych wsiach kmiecie ponoszą większe, w innych mniejsze ciężary, co zależy od pierwiastkowego ich założenia. Kiedy pan chce założyć wieś lub miasto, każe naprzód postawić na gołem polu krzyż w miejscu na plac przeznaczony, i tyle zabić w ten krzyż ćwieków, ile ma być lat wolnych od czynszu, daniny lub robocizny, poczem każdemu wolno osiadać i budować się na tem miejscu, następnie co roku wyciągają po jednym ćwieku z krzyża, póki ich wszystkich nie wyciągną. Wtenczas dopiero zaczynają płacić czynsz panu i odrabiać robocizny.
„Zakładają się wsie innym jeszcze sposobem. Kmieć zamożniejszy, zebrawszy 10 lub więcej uboższych kmieci, bierze od pana kawał ziemi, parceluje ją między onych uboższych kmieci, z obowiązkiem płacenia czynszu zbożem i odrabiania kilka dni pańszczyzny dla pana; dla siebie zaś kupuje od pana kilka morgów ziemi na własność i za to wszystko ma sobie dane zwierzchnictwo i władzę sądowniczą nad onymi uboższymi kmieciami, ich potomstwem i nowymi (do tak powstałej wsi) przybyszami i zowie się sołtysem. Każda wieś ma swego sołtysa, który (względem pana czyli dworu) nie ma innego obowiązku tylko wozić listy pańskie i dawać podwody[1].
- ↑ Sołtysostwo t. j. urząd i ziemia było dziedziczne do 1420 r. Sołtys w zwierzchniczem i sądowniczem swem urzędowaniu nie zależny prawie był od pana. Sołtystwo mógł w części lub w całości sprzedać, zamienić, czy dzierżawić, Lubomirscy w XIV. wieku byli sołtysami. (Morawski, Sądeczyzna). Sołtys z dwoma ludźmi stawał do wojny, za waleczność otrzymywał szlachectwo. Nie podobało się to szlachcie, wyjednała więc na sejmie 1420 r prawo, że pan może wyrzucić ze wsi sołtysa, zmusić go do przedania domostwa i gruntu jeżeli był inutilis et rebellis t j. nie znał prawa i wedle woli pana nie sądził. (Vol. leg. I. str. 35). Nie dość tego, sejm 1510 r. zabrania sołtysowi, tak samo wójtom i młynarzom sprzedawać, obcią-