Podporą papizmu zwali go heretycy XVI. wieku, leibgardą papieską filozofowie XVIII. wieku, i dziwili się Klemensowi XIV, że się jej pozbył dobrowolnie.
Czemu jednak przypisać tę wielostronną działalność a żywotność niespożytą zakonu? Ludziom? Tak, wstępowali do niego w początkach zwłaszcza, ale i później, znakomici rodem, majątkiem, talentem, cnotą i pobożnością mężowie, byli oni ozdobą zakonowi, ale nie jego siłą, treścią.
Zakon stał i stoi dzisiaj nie ludźmi ale instytutem swoim, który mu nakreślił Ignacy św., uzupełniły go zaś walne sejmy czyli kongregacye jeneralne zakonu, pochwaliły i zatwierdziły i nadały przywilejami bulle papieży, a sobor trydencki (sessio XXV) nazwał go institutum pium pobożnym.
Dzieło „Instytut Towarzystwa Jezusowego z objaśnieniami“ napisał własnoręcznie w hiszpańskim języku św. Ignacy, pracował nad jego układem 13 lat wśród modlitw, umartwień i zasięgając zdania i rady innych Ojców. Tłumaczył go na język łaciński pod okiem Ignacego 1553 r. sekretarz zakonu O. Jan de Polanco. Kongregacya I. jeneralna poddała ten przekład ścisłej rewizyi sześciu starszych Ojców i kazała ogłosić drukiem w Rzymie 1558 r. oryginał zaś hiszpański pozostał na zawsze w rękopisie jako droga pamiątka.
Druga kongregacya jen. (1565 dekretem 52) poleciła jenerałowi św. Borgiaszowi, wyznaczyć osobną komisyę Ojców do powtórnego przekładu instytutu, a trzecia 1573 poleciła (dekretem 26) jenerałowi Ewerardowi Mercuriani złożyć znów osobną 6. Ojców komisyę dla kollacyonowania obydwóch przekładów z oryginałem hiszpańskim. Powtórny przekład z 1565. wydał się komisyi dokładniejszy i ten ogłosić kazała też sama kongregacya (dekretem 34) i kongregacya IV. (dekretem 33) i przeznaczyła go jako wulgatę instytutu, dla użytku całego zakonu.
Ponieważ jednak foliał instytutu nie nadawał się do codziennego użytku, ani był potrzebny dla wszystkich bez różnicy członków, a jednak wszyscy i każdy znać go powinni, przeto pierwszy po św. Ignacym jenerał, O. Lainez, zrobił z niego wyciąg czyli „Sumaryusz tych konstytucyj, które do duchownego naszych postępku należą i od wszystkich zachowane być mają“. Do sumaryusza dodał: „Reguły wspólne“ dla
Strona:Stanisław Załęski - Jezuici w Polsce T. 1 Cz. 1.djvu/99
Ta strona została przepisana.