skiej, w przeciwnym razie nastąpi podział Mołdawii między Polskę a Węgry.
Nieszczęściem też było tego księstwa, że tronik jego był, jak w Polsce za Jagiellonów, dziedziczno-elekcyjnym, a władza hospodara patryarchalna absolutna. Elekcya otwierała szerokie pole do intryg, matactw politycznych, przekupstw, zdrad jawnych i wojen domowych, absolutyzm do zdzierstw i okrucieństw nad własnymi poddanymi. Hospodarowie w częstych wojnach domowych o sukcesyą tronu między sobą, zdradliwymi się okazali lennikami Polski. Jeden (Aleksander I) najeżdża i gorzej Tatarów łupi Ruś od Przemyśla po Lwów 1331. Drugi (Bohdan II) w zasadzce wycina prawie do nogi wojska polskie 1451. Trzeci (Stefan) opada zdradziecko i znosi do szczętu wojska króla Olbrachta w lasach Koźminu 1497, i już go nie „panem“, ale „ukochanym przyjacielem amicus, sincere dilectus“ w układach pokoju 1499 r. nazywa, a nową zdradą 1504 r. wpada z wojskiem i obsadza Pokucie. Czwarty (Bohdan III) odnawia z Zygmuntem I dawne traktaty 1510 r., a już 1512 r. zawiera z Solimanem I „kapitulacyą pierwszą“ i u nóg jego ściele Mołdawią jako hołdownicę Porty, której na znak poddaństwa płaci roczną daninę 4000 dukatów. Wnet stanie „kapitulacya druga“; zawarł ją 1527 r. z Solimanem wda Piotr Raresz, typ hospodarów intrygantów i wiarołomców, aby uzyskać pomoc sułtańską w zdobyciu kilku miast w Siedmiogrodzie, a Pokucia w Polsce.
Odtąd elekcya dziedziczna w Mołdawii ustaje de facto, wchodzi na jej miejsce frymark o tronik mołdawski[1]. Dzieje tych frymarków i wynikających z nich zmian tronu i wojen domowych, oto dzieje Mołdawii. Społeczeństwo tu znika, o niem nic nie wiemy, jeno że zubożone i zdemoralizowane do szczętu. Nietylko bowiem prawowici synowie hospodarów, ale i uboczni rościli sobie prawo do tronu, więc po kilku naraz pretendentów licytowało w Stambule ten tronik, płacąc zań po 100, 200, 300, a nawet 400 tysięcy dukatów, i podnosząc haracz roczny z 4 do 14, a nawet 20 tysięcy dukatów, krom haraczu w koniach,
- ↑ „Następstwo hospodarów zależy od rzędu (ilości) złota i srebra“ Codex Bandinus p. 151.