podpisem Mohiły i przezeń zaprzysiężony[1]. Wyprawiono posłów od nowego hospodara z homagium do króla i sejmu.
Dwóch naraz pretendentów do troniku mołdawskiego wystąpiło zbrojnie przeciw Mohile. Przy nim stał w 7000 rycerstwa hetman Zamojski, broniąc go bowiem bronił kresów rzpltej od bezpośredniego arcyniebezpiecznego sąsiedztwa tureckiego. Tabor swój przeniósł za Prut pod Cecorę. Obiegł go tam by w fortecy chan w 40.000 Tatarów i 5.000 janczarów pod komendą beja sandżaku Tehinu, tytułującego się już baszą mołdawskim, ale uderzyć na tabor nie miał odwagi, a hetman rozmyślnie unikał bitwy, aby głodem zmęczyć konie tatarskie, nie znajdujące w gołych pustych równinach paszy, a październikowem zimnem zbiedzić ludzi. Więc bej sandżaku prosi hetmana najprzód o rozmowę, potem o układy. Stanęło na tem: bej Tehinu złoży baszostwo mołdawskie, Mohiła utrzyma się na tronie, bo kraj życzy go sobie, wojska tatarskie i tureckie spokojnie odejdą skąd i którędy przyszły i to w przeciągu trzech dni[2]. Cofnął się też Sinan basza z Bukaresztu i Multan za Dunaj. Siedmiogród tym razem ocalał, ale książę Zygmunt, zająwszy chwilowo opuszczone przez Turków Multany, oddał Mołdawię Rozwanowi. Więc okrutnik ten rasy cygańskiej, zebrawszy 5.000 starego żołnierza, ruszył przeciw Mohile. Zabiegł mu drogę w 1000 ludzi Jan Potocki, którego hetman dla podpory Mohile zostawił, pod Suczawą i po krwawej bitwie w puch rozbił. Rozwan pojmany, sądzony w Jassach i za swe okrucieństwa, razem z poplecznikami swymi kałauzem, wisternikiem, logotetem czyli kanclerzem na pal wbity. Przed oczami jego ścięto brata jego, a on na ten widok „aż z palem cały się zatrząsł“.
Dzięki więc prawicy Zamojskiego, Mohiła utrzymał się na hospodarstwie. Ale już 1600 r. hospodar multański, chytry Greczyn ale dobry żołnierz Michał, zdobywszy Siedmiogród na Jerzym Batorym, który w ucieczce od chłopów zabity 1599, najechał Mołdawią, zbił Mohiłę na polach suczawskich, obiegł