1584. Wyjazd Skargi do Krakowa położył koniec tym zapasom.
Równocześnie z polemiką przeciw Wolanowi szła w parze dodatnia praca pisarska Skargi. Wiemy, że on pierwszy podniósł myśl unii Rusi z Rzymem, że o tej unii miewał kazania w Wilnie, „którym wiele greckiego zakonu ludzi się przysłuchiwało“. To, co mówił na ambonie, wywiódł obszerniej i gruntowniej w dziele: „Rzecz krótka o jedności Kościoła bożego pod jednym Pasterzem i o greckiem od tej jedności odstąpieniu z przestrogą i upomnieniem do narodów ruskich przy Grekach stojących“. (Wilno 1577 w 8-ce, kart 20, 404, 10). Erudycya historyka walczy w tej książce o lepsze z wymową apostoła. Część I. dogmatyczna, na Piśmie św. i starych Grekach, Ojcach kościoła oparta, powagą mędrców pogańskiej Grecyi i przykładami historyi objaśniona, dowodzi w 6 rozdziałach tej tezy, że rząd monarchiczny jest najlepszy i taki rząd dał Chrystus Kościołowi swemu i w tej tylko jedności kościelnej zbawienie być może. W części II. historycznej, opowiada z wielką znajomością źródeł i jenialną wymową a zwięzłością genezę i przebieg „greckiego od tej jedności odstąpienia“ czyli schizmy. Część III. to „przestroga i upominanie narodów ruskich przy Grekach stojących, aby się z Kościołem świętym i Stolicą rzymską zjednoczyli“. Rzewna to, matczyna prawie namowa i prośba, potężna uczuciem, wymową, argumentami religijnymi, ale i politycznymi.
Jeszcze nie oschły te karty, a Skarga pisał drugie i w sierpniu 1579 wydał z namowy i kosztem kcia Radziwiłła Sierotki wielkie dzieło „iż w polskim języku tak pożytecznego do wszelakiej pobożności czytania nie było“ p t. „Żywoty Świętych starego i nowego zakonu na każdy dzień przez cały rok, wybrane z poważnych pisarzów i doktorów kościelnych“. Wilno 1579. Dedykował je królowej Annie Jagiellonce 16 sierp, t. r. siebie nazwał „tłumaczem“, ale w szerszem znaczeniu słowa był tych Żywotów autorem. Bo jeżeli jedne tłumaczył i to przerabiał z Lipomaniego, dawnego (1556 r.) nuncyusza w Polsce[1],
- ↑ Kursa literatury słow. I, 369.