kujawski i Uchański biskup podówczas chełmski, otwarcie sprzyjali reformacji. Ten ostatni zostawszy prymasem 1562 r., za podszeptem różnowierców, pracował po cichu nad utworzeniem w Polsce Kościoła narodowego, któregoby on był głową. Ale kilku innych, zwłaszcza Zebrzydowski biskup krakowski, wykonywali swą jurysdykcyę po dawnemu.
Więc na sejmie piotrkowskim 1552 r., różnowiercy z marszałkiem Mikołajem Sienickim na czele, domagali się, przez 4 tygodnie dysputując z biskupami, zniesienia znienawidzonej jurysdykcyi biskupiej, a przytem zniesienia celibatu, polskiej liturgii, wolnego obsadzania ministrów, i komunii pod dwiema postaciami; godzili się zaś na to, aby aryanów ścigano sądownie i wypędzano, aby duchowieństwo zatrzymało swe dobra i fundacye. Król, któremu dla wojny moskiewskiej pilno było do Litwy, przyrzekł wyprawić poselstwo do papieża z prośbą o zwołanie przerwanego powszechnego soboru; tymczasem różnowierców zostawił w posiadaniu status quo, jurysdykcyę zaś biskupów zawiesił, zakazując równocześnie starostom, dawania pomocy brachii saecularis dla wykonania wyroków biskupich. Znaczyło to jurysdykcyę biskupią pogrzebać, różnowiercom rozwiązać ręce. Od tego głośnego królewskiego interim, które na sejmie 1562 r. zamieniono w prawo i rozciągnięto także na miasta i poddanych, datuje się gwałtowny, acz krótkotrwały rozrost różnowierstwa w Polsce.
Otóż na tę krytyczną chwilę przypada przybycie pierwszych Jezuitów na ziemię polską.
Na usilne przedstawienia i prośby biskupa warmińskiego Hozyusza »podpory i filaru katolicyzmu«, papież Paweł IV wyprawił nuncyusza Alojzego Lippomani, biskupa Werony w październiku 1555 r. do Polski. Przybywał z nim jako »teolog« jeden z pierwszych towarzyszy żyjącego podówczas św. Ignacego Lojoli, Jezuita Alfons Salmeron, teolog papiezki na soborze trydenckim, na którym nuncyusz będąc jednym z prezydentów, poznał go i upodobał go sobie. Ignacy, jenerał zakonu polecił mu rozpatrzeć się, czy nie byłaby pora wprowadzenia zakonu do Polski. — Tu miejsce zapoznać się bliżej z Jezuitami, ich instytutem i planem nauczania.
Zakon Jezuitów (Societas Jesu) fundował św. Ignacy 1540 r. jako przeciwlekarstwo na herezye XVI wieku. Luter i inni heryzyarchowie wypowiedzieli posłuszeństwo papieżowi i Kościołowi; dogmata katolickie obalali nauką, pismem św. w hebrajskim i greckim języku; propagandę swych »nowinek« krzewili kazaniami, dysputami, a nadewszystko szkołami, opierali ją zaś na protekcyi książąt i możnych panów. Królom, książętom i urzędom katolickim stawiali się hardo, wzniecali tumulty, bunty i wojny; gdzie doszli do wpływu i władzy, zabierali dobra duchowne, burzyli kościoły, rozganiali klasztory, żenili księży, mnichów z mniszkami, a nękali katolików na sejmach i sądach, w magistraturach, w cechach nawet, pozbawiając ich praw obywatelskich w prywatnem i publicznem życiu; między sobą wreszcie kłócili się i nienawidzili zawzięcie.