XVIII i XIX, Katowice 1935, str. 27—29 i K. Prus: O walce z pijaństwem na Śląsku Górnym za czasów księdza Ficka, Bytom 1914, str. 14— 15, 17, 25, 36— 39). Akcja poematu rozgrywa się już w okresie osłabienia ruchu trzeźwościowego po r. 1847 i tem poniekąd da się wyjaśnić przemilczenie przez Bonczyka działalności nietylko O. Brzozowskiego, lecz także ks. Ficka, o którym wspomina tylko
jako o komisarzu biskupim i budowniczym kościoła piekarskiego.
W. 165 Bułeczka i t. d. — wymienieni tu mieszkańcy Miechowic należą raczej do obozu trzeźwych i zamożnych, wszyscy też są jeszcze wymienieni w dalszym ciągu poematu. Bułeczka, w II 189 Bulecka (w I wyd. w obu miejscach Bulecka), posiada cenioną we wsi umiejętność puszczania krwi koniom.
W. 170 Mitula— wymieniony nadto I 584 i II 468.
W. 180 stary gwardzista Walek Boncyk — jest to ojciec poety Walenty Bonczyk, urodzony w r. 1801, zmarły 1890. Był on sztygarem w kopalniach Winklera, a przydomek starego gwardzisty pozostał mu po służbie w pułku gwardji im. cara Aleksandra w Berlinie. Rola jego w poemacie syna przypomina poniekąd rolę Nestora w poematach Homera lub Wojskiego, a czasem Sędziego w „Panu Tadeuszu”. W nim odzwierciedla się doświadczenie i rozum chłopski, umocniony niedługą zresztą nauką i otarciem się w świecie.
W. 195 J a, com się tego roku, co nasz biskup rodził — niewiadomo do którego z biskupów wrocławskich odnosi się ta uwaga, jeżeli bowiem przyjmiemy, że akcję poematu przesunął Bonczyk wstecz o parę lat (por. objaśnienie do I 13), byłby to kardynał Melchjor Diepenbrock, ur. 1798, zm. 1853, jeżeli zaś zgodnie z rzeczywistą datą zburzenia starego kościoła umieścimy akcję w r. 1853, to w tym roku został biskupem wrocławskim Henryk Foerster, ur. r. 1799. W obu wypadkach stwierdzić należy nieścisłość chronologiczną w powiedzeniu Bonczyka.
W. 197 Marcin Boncyk — dziadek poety, zwany Piątkiem, gdyż wychował go Piątek, wspomniany jest nadto I 641, II 194, IV 432, oraz w opowiadaniach Walka w ks. IV i VII. Żona jego Klara (por. II 194) pochodziła z rodziny, nienazwanej po nazwisku, która wydała z siebie księdza, dlatego „z rodu kapłańskiego”.
Strona:Stary Kościół Miechowski.djvu/242
Ta strona została przepisana.