W. 223 na obłąkach — na zagięciach, utworzonych przez stopnie katafalku; wyraz obłąk: został tu użyty niezwykle, gdyż o zakrzywieniu półkolistem katafalku trudno mówić. W znaczeniu normalnem występuje VII 365.
W. 224 Pisarki — żony pisarza. O tej pisarce jest wzmianka w Pamiętniku Szkolarza Miech. 27: „stara Pisarka na progu Paluszkowym łuska bobru ziarnka”.
W. 229 In plano — na podeście, czyli na wierzchu stopni ołtarzowych, które zwykle są okryte kobiercem.
W. 234 pulpitek — podstawkę drewnianą pod mszał.
W. 235 wezgłówków — poduszek.
W. 244 Lampki masła bez soli — lampki do oświetlania kościoła, które napełniano w Miechowicach niesolonem masłem zamiast wosku lub łoju.
W. 251 wydłubana (z) odziemka — wyciosana w pniu.
W. 255 korakle — komża z niemieck. Chorrockel, tutaj wszakże pelerynki ministrantów, p. w. 259.
W. 256 nieszporniki — manipularze, p. obj. VI 101. Wiersz ten wskazuje, że Bonczyk nie myślał tu o kapie, której nie wieszano chyba na żerdce.
W. 258 doić — ciągnąć, p. obj. III 55.
W. 259 hurtem — gromadnie, być może, że Bonczyk użył tu wyrażenia hurtem zamiast: hurmem.
W. 263 rewerendy — rodzaj sutanny.
W. 266 prask! wyraz onomatopeiczny, utworzony od czasownika praskać, prasnąć, p. sprask III 192.
W. 273 w Rzymie na Msze św. dzwonią — wyrażenie to ma oddać siłę uderzenia Bieńka, powstało zaś z frazesu potocznego o tak silnem uderzeniu, że aż w uszach dzwoni.
W. 279 manipularz — naramiennik; p. obj. VI 101.
W. 283 do organ niedziw chyżym zwrotem — do organów dosyć (tak też w II wyd.) chyżym pochodem. Formę dopełniacza l. mn.: organ zamiast organów omówiono w obj. IV 283, użycie przysłówkowe: niedziw w obj. I 298.
W. 289 organ — p. wyżej w. 283.
W. 289 orkiestry — głosy instrumentów muzycznych w zespole; grywały, jakie chciał, orkiestry = wydawały dźwięki takich instrumentów, jakie według woli Bieńka miały wchodzić do zespołu tonów.
W. 296 krasule — krowy bez względu na maść, p. VI 5.
Strona:Stary Kościół Miechowski.djvu/298
Ta strona została przepisana.