Wśród wychodźców niemieckich i czeskich spotykamy często kupców, przemysłowców, techników, literatów, dziennikarzy, lekarzy, artystów, uczonych, nauczycieli i t. p., gdy tymczasem wychodźtwo polskie to w 9/10 włościanie bez żadnego wykształcenia. Resztę stanowią rzemieślnicy, paręset księży, oraz garść zaledwie ludzi świeckich prawdziwie inteligentnych, którzy wyższości swej nie wyzyskują na szkodę ciemniejszych współbraci.
Czy wobec tego można się dziwić, że wychodźtwo polskie zajmuje w Ameryce stanowisko podrzędne, że poza wiarą niema prawie poczucia celów wyższych, idealnych, że wreszcie drugie pokolenie tego wychodźtwa, zrodzone, a choćby nawet tylko wychowane na gruncie amerykańskim, tak prędko zatraca cechy narodowe i ulega we wszystkiem wpływom społeczeństwa amerykańskiego.
Smutny jest zaiste stosunek młodzieży amerykańskiej pochodzenia polskiego do rodziców swoich.
Pomimo oddalenia od ziemi rodzinnej i zmiany warunków bytu, starsze poko-
Strona:Stefan Barszczewski - Polacy w Ameryce.djvu/76
Ta strona została uwierzytelniona.