Od niepamiętnych czasów pszczelarstwo przeszło już od gospodarki rabunkowej, polegającej na odbieraniu miodu pszczołom dzikim, do gospodarki hodowlanej, w której pszczoła jest już nie tylko przedmiotem eksploatacji, ale też przedmiotem bardziej lub mniej racjonalnej hodowli.
Oczywiście hodowla pszczół odbywać się musi i musiała od początku w specjalnie do tego celu przystosowanych pomieszczeniach, a od rodzaju tych pomieszczeń zależy i sposób prowadzenia hodowli. To też w piśmiennictwie pszczelarskim wcale poczesne miejsce zajmuje sprawa budowy mieszkań pszczelich. Rozwój i zmiany zachodzące w ich budowie wpływały wybitnie na sam sposób gospodarowania, z drugiej zaś strony nowoczesne odkrycia naukowe w dziedzinie biologii pszczoły wpłynęły też poważnie na budowę uli.
Truizmem byłoby oczywiście twierdzenie, że bez badań nad rozwojem budowy ula niemożliwą jest krytyka budowy uli współczesnych, ale badania uli pierwotnych mają dla nas w Polsce jeszcze i inne szczególne znaczenie. Mianowicie jeszcze i w chwili obecnej pokaźny odsetek naszych uli zupełnie nie odbiega swą budową od budowy uli z przed lat setek, to też z jednej strony umożliwia nam to badanie „historii starożytnej ula” na materiale będącym jeszcze obecnie w użyciu, z drugiej strony trudno jest unowocześnić obecne nasze pszczelarstwo, nie zdając sobie sprawy, z jakimi typami uli mamy w kraju faktycznie do czynienia.
Strona:Stefan Blank-Weissberg - Barcie i kłody w Polsce.djvu/5
Ta strona została uwierzytelniona.
WSTĘP