szpetnych, w niczem nie odpowiadających warunkom hygjenicznym, nie przynoszących wcale zaszczytu dzisiejszym budowniczym. Czy może kto zaprzeczyć, że od tych drobnych na pozór szczegółów, zależy rozwój umysłowy, oświata postęp, moralność?..“
„Kraków, ta polska Jerozolima, dla innych mieszkańców dzielnic ziemi naszéj, ta stolica święta dla nas jak Mekka i Medyna dla Mahometanów, jakież czyni wrażenie na przybyłym Polaku, który po raz pierwszy z pobożnem drżeniem, wzruszony, wstępuje w progi tego grodu? Spytajcie go! On, co spodziewa się znaleźć tu wzory cnót obywatelskich, zgodę, jedność, spólną pracę; wyobraził sobie, że tu dopiero odetchnie świeżem, wolnem, w każdym względzie powietrzem, po ciężkim docisku; mniemał, iż znajdzie ludzi poświęconych wyłącznie sprawom narodowym, obchodzącym całą Polskę, ludzi, którzy go otwartemi rękami powitają jak brata, jak rodaka jednej matki-ziemi — przyjęty chłodno, uważany za „obcokrajowca“, spotyka na każdym kroku obojętność, niechęć; widzi wszędzie swary, intrygi, rozdwojenie, zawiść!.. Tu jak w zwierciadle odbija się życie całej Galicji. I ten wspaniały Kraków, gdyby nie jego święte pamiątki i groby, gdyby nie jego zbiory naukowe, ten Kraków, z dumą jego mieszkańców, z ich zarozumiałością, z ich odrębnym partykularyzmem, zacofanym, śmiesznym a często grzesznym, byłby niejednemu wstrętnym!“
Ten zawód, to rozczarowanie budzą w wielu gorżki żal do mieszkańców tego tak nam drogiego grodu.
„Nie pogardzajcie małemi środkami! — powtarzał nieraz Kraszewski. — Z drobnych ziarek piasku tworzą się góry“. To też te drobne, na pozór mało znaczące szczegóły składają się na cechę, na fizjonomię, na naturę narodu. One wywierają wpływ tajemniczy, wpływ nieobliczony w skutkach!
Strona:Stefan Buszczyński - Kraszewski więzień i Niemcy.djvu/24
Ta strona została uwierzytelniona.