Strona:Stefan Gębarski - W pruskich szponach (cz. I).pdf/17

Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ II.
W Altanie Wspomnień.

Do okna pokoju, w którym spali Janek i Władek, dało się słyszeć lekkie pukanie.
Chłopcy spali jeszcze, choć było już około ósmej.
Przetarł oczy czwartoklasista Janek i rzekł do trzecioklasisty Władka:
— A tam co nowego?… Kto puka w szyby?… Także żarty!…
I przewróciwszy się na drugi bok, chciał dalej spać, gdy znowu dało się słyszeć pukowanie i głos świeży, srebrzysty:
— Panowie śpiochy!… proszę wstawać!…
— To Jadzia! — mruknął gniewnie Janek — czego ona wtrąca się do nas?… Co ją obchodzi, czy my dłużej, czy krócej spać będziemy?… Nieznośna!…
— Jak każda siostra! — mruknął niechęt-