o pierwsze, nader przykre chwile bezpośrednio po przyjeździe.
Pan Agapit zatarł z zadowoleniem ręce: dama ułatwiła mu cudownie przejście do „momentu informacyjno-objaśniającego“, który z kolei rzeczy wyłaniał się na horyzoncie wieczornym. Dobył z bocznej kieszeni surduta potężny plik papierów i notatek i rozkładając go przed sobą na stole, zwrócił się z życzliwym uśmiechem do sąsiadki:
— Na szczęście mogę służyć pani daleko idącemi informacyami. Czy wolno wiedzieć, dokąd łaskawa pani jedzie?
— Do Ujścia Wyżniego.
— Znakomicie. Zaraz będziemy wiedzieli o niem coś więcej. Zaglądnijmy do spisu stacyi na końcu... Ujście Wyżnie... jest! Linia S—D, str. 30. Wybornie!... Czas odejścia pociągów: osobowy 4·30 w nocy, 11·20 przed poł. i 10·03 wieczorem. Cena biletu II. klasy K. 10·40. Przejdźmy do szczegółów lokalnych. Ujście Wyżnie — wzniesienie ponad poziom morza: 210 m. — miasto wielkości trzeciorzędnej — 20.000 mieszkańców; sąd powiatowy, starostwo, szkoła wydziałowa, 1 gimnazyum...
Dama przerwała tok objaśnień niecierpliwym gestem ręki.
Strona:Stefan Grabiński - Demon ruchu.djvu/110
Ta strona została uwierzytelniona.