engramy, korzystając ze szczęśliwej konstelacji spowodowanej częściowym powrotem tego splotu spraw, który niegdyś je wywołał, przechodzą ze stanu utajonego w stan czynny i empiryczny: aktywizują się.
Żywotność engramu zależy od rozmiarów i jakości modyfikacyj wytworzonych w sferze zaświatowej przez zdarzenie pierwotne. Najsilniej utrwalają się zajścia tragiczne, bo te wstrząsają potężnie dziedzinami z tamtego brzegu. Engramy zdarzeń błahych i nikłych pozostają w utajeniu bez echa, o ile ich ktoś nie „wywabi“.
Bo pierwszorzędną rolę w aktywizacji engramu odgrywają ludzkie uczucia, myśli i wspomnienia. Człowiek może tęsknotą swoją ściągnąć przeszłość z „nieba“ na ziemię; myśli jego krążąc uporczywie koło zdarzeń minionych, ułatwiają im powrót w sferę rzeczywistości: przywołują echo. Dlatego „pogłos“ spraw upłynionych tem silniejszy, im głębsza tęsknota za niemi i im świeższy engram. Najłatwiej wywabić echa niedawnej przeszłości.
Im dalej wstecz w perspektywę czasu, tem trudniejsza odnowa. Engramy rzeczy dawno przebrzmiałych nie łakną zda się reprodukcji. Wygląda na to, że w miarę oddalania
Strona:Stefan Grabiński - Engramy Szatery.djvu/18
Ta strona została uwierzytelniona.