Ta strona została uwierzytelniona.
I szosy asfaltowane,
auta, sportowe berety,
i ścieżki wyżwirowane
i szalety i z lakieru sztachety!
A w parku księżna chuda
w śmiesznej fryzurze z cokołu
patrzy: wróble i nuda,
brak kasyna, więc niewesoło.
A przecie ciebie sławię,
o, jarze, forteczny wąwozie,
gdzie wśród jarzębin krwawych
jeździła w otwartym powozie!
II
O, romantyczny mój wojażu,
o, miasto drobnych komis-wojażerów,
gdzie lwy z piaskowca czają się na straży
u bram wzbogaconych rentjerów!
Marja-Krystyna (nie ta główna,
lecz na cokole księżna holenderska)
patrzy: o 4-ej dama wiedzie pieska
— a na Saarze płaskie są czółna!
Tu pod fortecznemi murami,
w jarze mrocznym, wśród dzikich zarośli,
sypiają kuchty z żandarmami
Jej (i Jego) Książęcej Mości.