Strona:Stefan Witwicki - Piosnki sielskie.djvu/19

Ta strona została uwierzytelniona.

swoim noworoczniku Melitele. Niektórzy z znajomych mi czytelników zapytywali mię czy to nie jest przekład pieśni ludu. To ich powątpiéwanie było dla autora równie pochlebne jak zapewne niezasłużone. Powinienem jednak oświadczyć: iż żadna z piosnek w niniejszéj xiążce zawartych, nie jest ani tłómaczeniem, ani naśladowaniem. Starałem się tylko przyswoić w nich sobie ducha i piętno właściwe poezii gminnéj.
Ale te drobne ułamki, choćby się niektóre z nich jakkolwiek udały, małą tylko mogą mieć wartość. Ogłaszając one, chwytam sposobność zaniesienia prośby do przyjaciół narodowej i sielskiéj poezii, zwłaszcza do mieszkających na wsi; aby się zaję-