Ta strona została uwierzytelniona.
„Pytam się, ty patrzysz jeszcze:
Kogoż wyglądasz tak, kogo?
Że czy pogoda, czy deszcze,
Ty ciągle patrzysz tą drogą?”
— „O! pozwól, łzy me niech płyną,
Niech patrzę choćby daremnie:
Tą drogą córkę jedyną
Na cmentarz nieśli odemnie!”
— „Niewiasto! żal cię niech rzuci,
Umarli odżyć nie mogą!
Z cmentarza nikt już nie wróci!
Kogoż więc czekasz tą drogą?”
— „Ach, łzy mi świat już zakryły!
Niech patrzę choćby daremnie!
Tą drogą syn mój, syn miły
Na wojnę poszedł odemnie!”