Ta strona została uwierzytelniona.
Długo myśląc, nagotował osła własnego,
By z Dzieciątkiem Pannę wsadzieł [1] smutną na niego;
Jechał sfrasowany
A miedzy pogany
10
Mając w sercu dla Dzieciątka nie małą trwogę.
Siła użył niebezpieczeństw przez całą drogę
Staruszek chudzina;
Ni przyjaciół nie ma,
15
Do Egiptu przyjechawszy, nie miał gospody;
Któż wyliczy Józefowe w ten czas przygody?
Marya z Dzieciątkiem,
Józef zaś z oślątkiem,
20
Nieznajomi z prace [2] żyjąc, tamże mieszkali,
Ani tego obcym ludziom pokazowali,
Co się z nimi działo,
Aż się wykonało,
25
Skoro umarł Herod srogi, anioł znać daje
Józefowi, by nawiedził ojczyste kraje
I Panna z swym Synem,
Niebieskim olbrzymem:
30