Więc przy spólnym rozlewie krwi własnej bratali się Niemcy przybysze z Polakami tam rodowitymi. Bratanie musiało być szczere, a miejsce w którem się działo, musiało zachować urok niezwykły. Jakoż zachowało.
Duchowieństwo spiskie, polskie i niemieckie też się pobratało wówczas, roku 1248.
Bractwo 24 parafij spiskich, jako osobna kapituła pod swym własnym przełożonym trwa do dziś dnia. Wspierając się nawzajem w sprawach społecznych i duchownych, kapituła spiska urosła w powagę i ogromny wpływ wywierała na Spiż, a nawet na Węgry i Polskę, mianowicie: w czasach odszczepieństwa Lutra.
Święta Jadwiga przeżyła męża, przeżyła, syna, któremu śmierć bojową przepowiedziała: przeżyła klęskę kraju i ludzkości. Przeżyła nawet nadzieje swe cywilizacyjno niemieckie i pewno nie z weselem serca słuchała wieści: że niemieccy osadnicy Podhala radzi nie radzi z ludem polskim się łączą.
Górale zaś bratając się z słabymi Nowotarzany nie mogli przepuścić zamożnym zakonnikom niemieckim, którzy niezawodnie starali się ocalić żywioł niemiecki. Jak przed Tatarami, tak przed górskiemi zbójcami musieli Cystersi uchodzić na swą szaflarską skałkę, kędy zmurowali zameczek.
Cedro wojewoda zwątpił o przeprowadzeniu dalszym zamiaru zniemczenia Podhala. Niemogąc ocalić miasta i włości ocalił przynajmniej zakonników ludzimirskich.
Widząc klasztór swój i kościół w gruzach, niemieckie osadniki pobite, poznawszy przytem zupełną nieobronność miejsca, nie chcieli oni powtórnie rozpoczynać nietrwałego dzieła. Skałka szaflarska była za szczupłą, Podhale samo za zimne, więc chcieli się rozejść po klasztorach — lub przenieść gdzieindziej.
Cedro pragnąc po sobie zostawić jakąś pamiątkę pomnożenia chwały boskiej; zwrócił uwagę na Szczyrzyc, gdzie Cystersów przenieść postanowił.
Ubezpieczył więc najprzód posiadanie swoje.
Przywilej (VII) — W imię świętej nierozdzielnej Trójcy Amen.
— Aby zupełnie usunąć błędne zdania co do zmian rzeczy obecnych:
Strona:Szczęsny Morawski - Sądecczyzna.djvu/121
Ta strona została przepisana.