Miechowici roku 1310 przywłaszczali sobie napowrót prawo do kościoła w Łącku. Biskup zaś ciemiężył cłami i dziesięciną.
Najwymowniejszym dowodem tego jest następujący wyrok legata papieskiego:
Przywilej (XXIV) — Gentilis z łaski bożej kardynał na górze ś. Marcina wysłannik stolicy apostolskiej; — Wielebnemu w Chrystusie ojcu z bożej łaski arcybiskupowi gnieźnieńskiemu: zbawienia w Panu życzy!
— Zważywszy życzliwie: że w Chrystusie miłe dziewice siostry klasztora w Sączu zakonu ś. Klary w dyecezyi krakowskiej; gardząc rozkoszami światowemi i stroniąc od szkodliwych ułudzeń życia, poświęciły się służbie bożej przy ścisłem ubóstwie, idąc w tem za radą zbawienną i wybierając część najlepszą, której aby nie postradały za pomocą Pana!
— Mienimy rzeczą godną opiekować się niemi życzliwie, szczególnie zaś ninie podczas wysłannictwa naszego.
— Aby pod pozorem jakiej obmowy nie doznawały zamieszania wewnętrznego spokoju, lub jakiego ubliżenia stanowi swemu duchownemu i świątobliwej spokojności. Lecz owszem! aby w nie wzrastały i wzmagały się a spokojnem wielbiąc umysłem rozszerzały chwałę imienia Pańskiego.
— Przełożona nam prośba w Bogu miłych dziewic, opatki i zgromadzenia klasztornego zakonu ś. Klary w Sączu, zawierała: Iż chociaż za osobliwemi stolicy apostolskiej przywilejami, udzielonemi ich zakonowi, zgoła nie są obowiązane: dawać dziesięciny z jakichbądż posiadłości lub dóbr swych ninie posiadanych lub jakieby za pomocą boską mogły nabyć w przyszłości; — Ani też do przykładania się na utrzymanie którychbądż biskupów choćby i wysłanników i posłów tejże stolicy — Ani do żadnych składek i poborów; ani do opłaty drogowej, ani ceł, ani opłat jakichkolwiek królewskich, książęcych lub innych osób świeckich; — ani mogą być do tego zniewalane jakokolwiek!
— Przecież, biskup krakowski wbrew tym przywilejom waży się wyciskać: dziesięcinę cła sądeckiego opłacanego opatce i zakonnicom ku własnemu ich pożytkowi;
— Także ich ciemięży rozmaicie przeszkadzając w posiadaniu dóbr ich. Ku wzgardzie wyż wymienionej Stolicy
Strona:Szczęsny Morawski - Sądecczyzna.djvu/206
Ta strona została przepisana.