berga Peregryn, sługa wierny przyległszy sobą dał się zań porąbać.
Leszek zaś porwany i zabity.
Henryk Brodaty rychło odzyskał zdrowie i siły, skoro szło o walkę z Konradem mazowieckim; względem opieki nad małoletnim Leszka Białego synem: Bolesławem. Zebrawszy wojska ruszył na Kraków, którego dostał po zwycięstwie nad Konradowym synem Przemysławem który tam poległ.
Na początku lutego 1228 już wiecował na Skałce krakowskiej przy kościele ś. Michała. Przyjmowali go tam Gryfowie, bo plebanem u ś. Michała był ks. Jędrzej syn tworzliwego Jaxy Gryfa. Do wieców zasiedli prócz innych; Marek wojewoda krakowski: Klimunt Klimuntowicz (z Ruszczy) i ksiądz Jędrzej: Gryfowie. Z towarzyszy zaś Henryka Brodatego: Sobiesław książę czeskie i Szczepan wojewoda wrocławski.
Sądzono sprawę opata tynieckiego przeciwko: Żegocie prawdopodobnie Toporczykowi, względem posiadania wsi: Grodżca. Obaj okazali przywileje, obaj twierdzili iż mają słuszność. Sąd jednak przywilej Żegoty uznał podrobionym, samego ogłosił oszczercą, opatowi w moc: Bożego sądu! zupełną przyznał słuszność (.... veracissimum judicium Segottam cum falso privilegio fere calumniosum, Abbatem vero et ejus privilegia justo Dei judicio per omnia justificavimus....
„Będziesz bezpiecznie po żmijach gniewliwych
I po padalcach deptał niecierpliwych —
Na lwa srogiego bez obrazy siędziesz
I na potwornym smoku jeździć będziesz.“
Nie przeczuwał prorok Dawid do ilu nadużyć i pogwałceń najświętszych praw ludzkości, powodem; stanie się ten prześliczny psalm jego o opiece Boga. Pieśń tę pełną wzniosłego uczucia, ciemne i poziome duchowieństwo frankońskie bez-