Strona:Szczęsny Morawski - Sądecczyzna za Jagiellonów.djvu/30

Ta strona została przepisana.

— Dodatek do ustawy: — I to się zdarza: że solarze muszą sól wywozić za granicę. A to, aby solarze kupujący sól w składach żupniczych, tem lepiej mogli sól sprzedawać, a nie doznawali straty; bo gdyby Węgrzy soli nie wyprowadzali, oni nigdyby swej nic zdołali sprzedać; z przyczyny, że Węgrzy biorą sól pod grosze centnar, więc tanio: dla tego ma być ustanowion człek w Jabłuuce, któryby tego strzegł; a pochwycony na takim uczynku traci całą sól wraz z końmi.
W obec tej komisyi naddunajeccy Spicymejerowicze: Jan Melsztyński i Rafał Tarnowski wystąpili z pismem, mocą którego pobierali z żup tych tygodniowo kopę groszów. Żądali zatwierdzenia prawa tego; lecz całe one zupne wiece jedno głośnie zaprzeczyły pismu. Król także bez względnie odrzucił uroszczenie nie tylko ich, lecz wszej szlachty, stanowiąc: że żaden z panów pod utratą gardła i mienia, nie ma pobierać popłat żupnych, krom wymienionych ustawą — między któremi Hanko ów Zakluczyński, przezwiskiem Stcherim.
Dnia 16 kwietnia 1368 r. stwierdził Kazimierz ustawę oną.

(Łabęcki.)

Od tego Steberima prawdopodobnie pochodzi nazwa zamczyska naddunajcckiego Steblina, między Wojniczem a Zakliczynem.






3. Ludwik węgierski — Elżbieta Łokietkówna.

Jeszcze r. 1355 (4 stycznia w Budzie) układem osobnym Ludwik węgierski, syn Elżbiety Łokietkownej, zabezpieczył sobie następstwo w Polsce po śmierci Kazimierza. Na układy te jeździli doń Małopolanie: Jan Tęczyński kasztelan wojnicki, Floryan Mokrski proboszcz krak., Piotr wojski i Felka podkoniuszy krakowscy. Wytargowali oni na nim, ile tylko było można: 1) panom duchownym i świeckim wolność od podatków; 2) od stacyi; 3) wykluczenie płci żeńskiej od tronu polskiego; 4) stwierdzenie wszelkich dawnych nadań i praw.