Strona:Szekspir - Północna godzina.djvu/103

Ta strona została przepisana.
Sir Andrzéj.

Spodziewam się, że Pan jesteś moim, tak jak ja jestem jego – chcę mówić: serviteur!

Sir Tobijasz.

Chcesz-li Pan wstąpić do domu mojéj siestrzenicy? Ona bardzo sobie tego życzy, jeśli Pan tylko masz co do niéj?

Viola.

Właśnie mam na celu Pańską siestrzenicę, to jest: ona jest celem mojej podróży.

Sir Tobijasz.

Pogadaj więc Pan ze swojemi nogami! namów je do ruchu!

Viola.

Moje nogi rozumieją mię lepiéj, Panie, niż ja mogę zrozumieć waszę radę.

Sir Tobijasz.

Radzę wam iść, wejść, Panie!

Viola.

Ja mu na tę radę odpowiém, idąc i wchodząc. – Ale otoż jesteśmy uprzedzeni!