Strona:Szekspir - Północna godzina.djvu/11

Ta strona została przepisana.

Bo na wzór zakonnicy, ma chodzić w zasłonie
I skrapiać codzień łzami posadzkę komnaty;
A to po stracie brata, którego pamiątkę
Chce ona uczcić w żalu i przechować wiecznie.

Książę.

O, ta, której tak tkliwe i wylane serce,
Co tak hojnie wypłaca dług miłości bratu,
Jak-że to kochać będzie, gdy złocona strzała
Wszystkim uczucióm innym, co żyją w niéj teraz,
Śmierć zada! gdy jéj głowę, wątrobę i serce,[1]
Te trzy promienne trony jéj doskonałości,
Osiągnie i zapełni jeden samowładca! —
— Ale w tych izbach duszno, a w powietrzu wiosna!
Z kwiatów, gdzie rzucić okiem, wezgłowie, posłanie,
I myśląc o miłości, cień za wszystko stanie!

(Wychodzą).





Scena 2ga.

Brzeg morski.
Viola, Kapitan i Majtkowie.

Viola.

Jakiż to kraj? moi przyjaciele!

  1. Jako główne ogniska namiętności, uczuć i myśli.