Strona:Szkice i studja historyczne T. 1.djvu/036

Ta strona została przepisana.

części i naszych, stwierdzonym, że ruch husycki niósł ze sobą socjalną dezorganizację, warunki obu krajów wobec husytyzmu były też same, u nas może nieco gorsze, spostrzeżenie więc nasze wyjaśnia i stawia we właściwem świetle politykę Oleśnickiego. Jeszcze jeden przykład: »Gdyby Zygmunt August był się nakłonił ku reformacji, to mógł z tego dla wzmocnienia władzy rządowej skorzystać«. Premisa jest możebną, bo tylko od Zygmunta Augusta zależało ostateczne zwycięstwo reformacji w Polsce, wniosek uzasadniony jest spostrzeżeniem, stwierdzeniem w historji wszystkich współczesnych krajów, które reformację przyjęły, uwaga historyka wyjaśnia drogi, które Zygmuntowi Augustowi stały otworem.
Wyciągając teraz z tych i z wielu innych przykładów ogólny wniosek, możemy powiedzieć, że »gdyby« historyczne jest możliwem i pożytecznem, jeżeli: 1) pezypuszczenie faktyczne, na którem się opiera, jest prawdziwem lub w danej chwili możliwem; 2) jeżeli wniosek, z przypuszczenia wyprowadzony, uzasadniony jest w umiejętności; 3) jeżeli postawienie przypuszczenia i wyprowadzenie wniosku objaśnia istotnie różne kierunki i drogi, których w danej chwili naród lub osobistość historyczna mogły były się chwycić. Wszakże potępiając kogokolwiek za jego działanie, możemy to uczynić tylko na podstawie przekonania, że mógł postąpić sobie lepiej; chwaląc, musimy przypuszczać, że mógł postąpić sobie gorzej. Jeżeli zaś historykowi wolno chwalić i ganić, t. j. wykazywać złe lub dobre pewnych czynów następstwa — a tego nikt mu nie może odmówić — to oczywiście nikt mu nie powinien mieć za złe, że owe »gdyby« stawia w sposób wyraźny lub dorozumiany, lub innemi słowy, że o narodzie lub jego osobistościach historycznych nieco jaskrawszego wyrażenia: »powinien był uczynić« używa.
Nie ulega wątpliwości żadnej, że błędne lub lekkomyślne używanie historycznego »gdyby« szkodzi historycznej pracy, ale dlatego, że jeden może z pewnej rzeczy zły zrobić użytek, nie można jej zabronić innym, którzy nią zdołają z wielkim pożytkiem władać.