Strona:Szkice i studja historyczne T. 1.djvu/060

Ta strona została przepisana.

obwarować. Wszystko to jest dopiero dziełem XIII wieku. Na rok 1254 przypada też kanonizacja św. Stanisława i abdykacja Piastów z dawnego ich wobec kościoła stanowiska; w połowie XIII wieku (r. 1252) zjawiają się przywileje książęce, stanowiące podstawę samorządu pojedynczych biskupstw.
Cóż dopiero mówić o kolonizacji niemieckiej i samorządzie osadników. Dochowane dotąd tak zwane przywileje datują wprawdzie już z XIII wieku, ale są to dokumenta darowizn ze strony książąt. Przywileje właściwe, nadające samorząd i immunitatem, zjawiają się dopiero w wieku XIII, a te, które istnieją przed r. 1250 można prawie na palcach policzyć. Rzadkie wyjątki nie stanowiły reguły, nie zmieniały w niczem ogólnej patrjarcjalnej organizacji. Kolonizacja obca tylko na Śląsku w pierwszej połowie XIII wieku się rozpościera, w reszcie kraju dopiero z drugiej połowy datuje. Ogólnych przywilejów niema, ale każda osada obca otrzymuje osobny przywilej według jednego ogólnego ułożony wzoru, co na jedno wychodzi, a liczba osad rośnie do tego stopnia, że przestają być wyjątkiem i tworzą odrębny stan niemiecki, odrębnem się prawem rządzący. Zgodziłbym się też raczej na to, ażeby powstanie odrębnego niemieckiego stanu w Polsce dopiero na koniec XIII wj położyć, ale mówić o nim w XII wieku jest rażącym anachronizmem.
Jednem słowiem, do połowy XIII wieku o żadnem współistnieniu prawa kościelnego i niemieckiego wobec prawa książęcego nie może być mowy, a tworzenie jakiegokolwiek podokresu z rokiem 1139 jest tak samo sztucznem przepołowieniem okresu patrjarchalnego, jak podział historji rzymskiej z rokiem narodzenia Chrystusa jest przypisaniem wątpliwej przyczynie tego znaczenia które dopiero można do następstw jej stuletnich przywiązać.
Cofając w ten sposób, wbrew rzeczywistości historyczne, i jawnym świadectwom źródłowym, samorząd kościoła i osadników obcych aż do r. 1139, ciż sami autorowie przedłużają stosunek patrjarchalny króla wobec ziemian, czyli rycerstwa polskiego, aż do przywileju koszyckiego z r. 1374. Jeżeli chcą przeto powiedzieć, że samorząd ziemian nie zaszedł przed rokiem 1374 tak daleko, jak samorząd kościoła i miast, mają zupełną słuszność: wszakże i po