Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ II.
Wdzięki swieżéy Angielki, iéy piękność zdradzały,
Tu się rodziła, ale iéy oyciec wspaniały,
Szukając téy wolności, którą w duszy chował;
Z Anglii z swéy kolebki, do nas przywędrował.
Długo pieszczoty zony, i tkliwe zapały,
Pierwszą Oyczyznę, z iego myśli zacierały,
Gdy śmierć nielitościwa, iéy życie przerwała,
Jedyny zakład szczęścia, córka mu została.
Kampbell.
Oyciec Pana Warthona urodził się w Anglii; otrzymawszy zaszczytną i intratną dla siebie posadę w New-York, ożenił się, i umarł nie opuszczaiąc przez całe życie zamięszkania swoiego. Nie zostawił prócz iednego syna, którego był posłał do Anglii dla dokończenia edukacyi. Prze-