Strona:Szpieg - romans amerykański Koopera t. 1.djvu/34

Ta strona została przepisana.
32
SZPIEG

officera w woysku królewskiém któregoby on do domu rodzicielskiego nie wprowadził, i ztąd poszło, iż wszystko co tylko w lepszym tonie żyło w tém mieście, tam się zgromadzało. Sara Warthon kończyła właśnie rok 18ty: nazywano ią powszechnie królową piękności i wdzięków w Nowym Yorku: z tém wszystkiém wśród mnóstwa czcicieli którzy ią otaczali, żadnego nie wybrała, nikim się nie zaięła, coby w iéy sercu iakiekolwiek wzniecił uczucia. Prześliczny nawet pączek co się rozwiiał okok téy kwitnącéy róży, nie mieszał ią bynaymniéy, ani téż ią z właściwych ozdób pozbawiał: Franciszka bowiem dochodząc lat 16, zdawała się zabierać swéy siostrze ten tryumf, który dotąd bez podziału do niéy należał, lecz wszelka zazdrość obcą była cnotliwemu sercu Sary; oprócz towarzystwa półkownika Wclmer, większéy dla siebie przyiemności nie znała, nad widok téy małéy Hebe wzrastaiącéy