Strona:Szpieg - romans amerykański Koopera t. 2.djvu/162

Ta strona została przepisana.
160
SZPIEG

dług mnie są mianowicie: kradzież, zabójstwo i ucieczka.
— Bogu dzięki, nie odebrałem życia nikomu.
— Oh! zabić człowieka podczas bitwy, nie iest bynaymniéy grzechem, tylko dopełnieniem powinności swoiéy; ieżeli zaś woyna iest niesprawiedliwa, wina spada na tych, którzy do niéy dali powód, i którzy ią rozkazali: lecz zabójstwo z zimną krwią dopełnione, naywiększym iest w oczach Boga występkiem po ucieczce.
— Nie służyłem nigdy, i oczewiście uciekać nie miałem przyczyny.
— Lecz można uciec nieopuszczaiąc swoich chorągwi, chociaż ucieczka tego rodzaiu, iest bez wątpienia naywiększą zbrodnią ze wszystkich. Naprzykład można.... odbiedz od sprawy oyczyzny swéy, kiedy ta naybardziéy pomocy i wsparcia potrzebuie, dodał z zaiąknieniwm, lecz zmar-