Strona:Szpieg - romans amerykański Koopera t. 4.djvu/136

Ta strona została przepisana.




ROZDZIAŁ VI.

Niech cię obsypie ziemia dary wielu.
Dni mych szczęśliwych, drogi przyiacielu!
Z czuciem braterskiém, kochano cię wszędzie,
Do grobu twe wspomnienie, żyć w mém sercu będzie.

Haller.

Podczas kiedy w poprzednim rozdziale przytoczone wypadki miały mieysce, Kapitan Lawton przybył z częścią oddziału Dunwoodiego, ku górom Krotonu, dokąd dla wyparcia nieprzyiaciela, stoiącego! nad Hudsonem, wódz naczelny udać się mu rozkazał, z tém iednak zastrzeżeniem, aby