góry dla kawaleryi, iż Major żadnym sposobem zaattakować go nie mógł. Co tylko iednak wyszli na płaszczyznę przedzielaiącą iednę górę od drugiéy, wpadł na nich z gwałtownością pioruna: lecz Anglicy stanąwszy czworobokami, tak dzielnie przywitali Amerykanów, iż od pierwszego wystrzału padł Dunwoodi, i w zamieszaniu iakie zdarzenie to sprawiło, stali się panami góry prowadzącéy do oczekuiącego na nich brygu, na którym zasłonieni armatnym ogniem, spokoynie wsiedli, i odbili od brzegu.
Dragony musieli także ustąpić z pola, uprowadzaiąc znaczną liczbę swych rannych. Zwłoki Lawtona ze wszelkiemi honorami woyskowemi, w mieyscu gdzie zginął, przez towarzyszów iego pochowane zostały. Dunwoodi zaś, dość niebezpiecznie ranny, powierzony czułym staraniom młodéy małżonki, i niezmordowanéy troskliwości doktora Sytgreaw, otrzymał wkrótce od Was-
Strona:Szpieg - romans amerykański Koopera t. 4.djvu/158
Ta strona została przepisana.
158
SZPIEG