Strona:Szpieg powieść historyczna na tle walk o niepodległość.pdf/280

Ta strona została przepisana.
272

nął, — jeżeli, jednem słowem, tego rodzaju pierścień może dostąpić zaszczytu o który chodzi, znajduje się on na mojej kwaterze w Czterech Kątach i jak sądzę, nada się doskonale na palec obecnej oblubienicy. Istnieje wielkie podobieństwo pomiędzy — hm! — moją nieboszczką siostrą, a panną Wharton w postawie i anatomicznym kształcie, a zazwyczaj u normalnych jednostek proporcje bywają ściśle zachowane w całym ustroju fizycznym.
Wzrok panny Peyton przypomniał pułkownikowi Wellmere’owi, co mu należy uczynić, zerwał się więc oblubieniec z krzesła i zapewnił chirurga, że ten niczem bardziej nie zobowiąże go, jak posyłając po ów pierścionek. Doktor Sitgreaves skłonił się z pewną wyniosłością i wyszedł oświadczając, że idzie wyprawić posłańca w tym celu. Zaledwie jednak drzwi się za nim zamknęły, panna Peyton pomyślała, iż nie należy wtajemniczać jakiegoś obcego człowieka w tego rodzaju domowe sprawy, wyszła więc śpiesznie za doktorem prosić go, by zamiast swego służącego wyprawił Cezara, Doktor oczywiście nie miał nic przeciwko temu, i Katy Haynes z polecenia panny Peyton udała się, aby sprowadzić murzyna do pustego pokoju, gdzie go tamci dwoje oczekiwali.
Pan Wharton udzielił zezwolenia na to nagłe małżeństwo Sary z Wellmere’m w warunkach, tak zewszechmiar niesprzyjających weselnej uroczystości — że wspomnimy tylko o grożącem niebezpieczeństwie życia jednemu z członków rodziny — biorąc pod uwagę niespokojne czasy, mogące uniemożliwić zakochanej parze ponowne spotkanie, a także i pod wpływem tajemnej obawy, że śmierć syna przyśpieszyć może jego własny zgon, i że wtedy córki jego pozostaną bez męskiej opieki.
Jednakże, chociaż panna Peyton, ulegając życzeniu szwagra, zgodziła się skorzystać z przypadkowej obecności duchownego, nie uważała za właściwe rozgłaszać w sąsiedztwie, choćby i czas nawet był potemu,