Strona:Szymon Tokarzewski - Bez paszportu.djvu/25

Ta strona została uwierzytelniona.

od powrotu z pierwszej katorgi, w Omsku, do trzeciego uwięzienia w cytadeli i do trzeciego mego wygnania, to jest od r. 1857 do r. 1864.
Postacie moich przyjaciół i tych, którzy już w grobach spoczęli, i tych, którzy wraz ze mną spożywali gorzki chleb wygnania, i tych, po różnych krańcach świata rozproszonych — przed wyobraźnią moją jak żywe stają.
Koloryt moich wspomnień z owej epoki, koloryt na Syberyi cokolwiek przybladły, nabiera żywych, pięknych, jasnych barw...
Zaszedłem najpierw zdala popatrzeć na dworek, podówczas nr. 941 oznaczony, a będący w latach 1857 i następnych własnością panny Emilii Gosselin, która lubo miała cudzoziemskie nazwisko, wszelako była gorącą patryotką polską, a przytem kobietą niezwykle podniosłych przymiotów umysłu i charakteru.
W tym dworku ocienionym kasztanami z ogródkiem kwiatowym i z paru owocowemi drzewami, pod kierunkiem p. Emilii Gosselin kształciły się panienki z bogatych domów ziemiańskich.
W tym dworku zbierały się „Entuzyastki“ z Narcyzą Żmichowską i Eleonorą Ziemięcką na czele; zbierały się najtęższe i najmędrsze głowy jak: Gustaw Ehrenberg, Henryk i Aleksander Krajewscy, Gerwazy Gzowski, Opieńscy, Traugut, Żulińscy i cała falanga innych. I najgoręcej patryotyczna młodzież, w której wiódł rej ognistego temperamentu Wła-