Ta strona została skorygowana.
SCENA I.
Okolica górzysta i leśna w blizkości góry Araratu. —
Północ.
Północ.
Wchodzą ANAH I AHOLIBAMAH.
Anah.
Ojciec nasz usnął; — siostro! oto pora
Gdy kochankowie nasi na obłokach
Zstępują ku nam! — Patrz, jak dziś ta góra
Nawisła mgłami! jaki szum w opokach!…
Serce mi bije.
Aholibamah.
Kolej dziś na ciebie,
Zacznij wezwanie
Anah.
Siostro! ja się trwożę.
Aholibamah.
Ja téż — lecz tylko gdy myślę, że w Niebie
Moc jaka wyższa zatrzymać ich może.