Ta strona została skorygowana.
Walcz o tron przodków, o cześć twéj ojczyzny!
A gdy ją zbawim i wroga pożyjem:
My sami wtedy twe znoje i blizny
Otrzem laurami, i mirtem okryjem.
(Paź wchodzi).
Król.
Cóż tam?
Paź.
Z Orleans przybyli posłowie.
Proszą o wejście.
Król.
Wprowadź! —
(Paź odchodzi).
Chcą pomocy.
Jakąż im damy? —
SCENA III.
CIŻ I TRZEJ RADZCY Z ORLEANU.
Król.
Witam was, Panowie!
Cóż nam niesiecie? Czy wrogów przemocy
Miasto się jeszcze opiera? czy zdoła
Oprzeć się długo?