Ta strona została skorygowana.
Fastolf.
Nieszczęsna! poskrom tę niewczesną radość!
Wprzód nim my zginiem, głowie twojéj biada!
Joanna.
Lud mój zwycięży, a ja umrę rada!
Umrę szczęśliwa — że ich dość beze mnie!
Lionel.
Nędzni! w stu bitwach pierzchali nikczemnie,
Nim ta Cudowna stanęła za niemi! —
Toć prócz niéj jednéj, pogardzam wszystkiemi! —
Pójdźmy, Fastolfie! uczują po chwili,
Żeśmy ci sami, co pod Crequi byli.
(do Izabelli wskazując na Joannę).
Ty ją, Królowo! miéj tutaj w swéj straży,
Nim Bóg, czy szatan, los bitwy przeważy.
Fastolf.
Co? czarownicę chcesz w tyle zostawić?
Joanna.
Tak cię więc trwoży bezbronna niewiasta?
Lionel (do Joanny).
Słowo! że sama nie zechcesz się zbawić.
Joanna.
Ja? — Z każdą chwilą chęć swobody wzrasta.