Strona:Tadeusz Boy-Żeleński - Flirt z Melpomeną.djvu/45

Ta strona została skorygowana.

pojmować istotę teatru, odrzucić wszelkie szczudła i fałszywe piedestały, odrzucić te obce naleciałości które są naszej indywidualności rasowej przeciwne; żyć w kraju, pełnem życiem swego społeczeństwa; a wreszcie, zwrócić oczy tam, skąd zawsze płynęły dla naszego teatru ożywcze soki. Zgodzić się z tem, że, ze wszystkich rodzajów literackich, w produkcyę teatralną wchodzi największa dawka rzemiosła, którego nauczyć się można i — trzeba. Jako dowód tego odrębnego charakteru twórczości teatralnej, może służyć fakt, iż np. w zakresie lekkiej komedyi. współpracownictwo dwóch pisarzy daje tak dobre wyniki. To nie jest rzecz natchnienia; inwencya musi tu być kontrolowana zimną krytyką; konstrukcya komedyi, to sprawa inżynierska, gdzie, jak przy budowie mostu, wytrzymałość i obciążenie każdego punktu muszą być ściśle obliczone. A nawet humor, dowcip, rzecz na pozór tak samorzutna, ileż ma w sobie pierwiastków matematyki, i jak szczęśliwie iskrzy się nieraz pod wpływem tarcia dwóch dobranych do siebie intelektów. Wreszcie, w teatrach francuskich, mogących sobie pozwolić na kilkadziesiąt prób, na próbach odbywa się przykrawanie sztuki z udziałem reżysera, dawkowanie efektów sytuacyi lub dyalogu pod kontrolą żywego wrażenia; dlatego, na przedstawieniu, sztuka nie jest, jak to się zdarza u nas, nieobliczalną niespodzianką dla samego autora, ale leży na scenie i na aktorach niby ubranie doskonale zrobione na miarę. Ale, przedewszystkiem, niech każdy komu się świat w postaci scenicznej kształtuje, dąży do tego, aby wyrazić w tej formie to, co naprawdę jego samego cieszy, wzru-