Ta strona została uwierzytelniona.
— 43 —
Trepanacja czaszki... Tak trepanacja... To jasne. Znam przecież to słowo...
— Wyjechał przecie z młodym Czyńskim, odwieźć go do miasta do szpitala. Podobno nic mu nie będzie, ale nie może mówić. Jedna ofiara nieprzytomna, druga pozbawiona możli-