Strona:Tadeusz Kryspin Jackowski - Jak zachować narodowi ziemię.pdf/13

Ta strona została przepisana.

wprawdzie rzeczą ze wszech miar pożądaną, — ale jeżeli się rozparceluje wieś należącą do człowieka chcącego pracować, który zachwiał się ekonomicznie jedynie z powodów od niego niezależnych, to odsuwa się od pracy na roli się pożyteczną, która albo idzie gnuśnieć na bruk miejski, albo z pozostałym kapitałem szukać musi nowej egzystencyi na roli i ponosić rozmaite koszta i straty, od nabycia nowego pola działania nieodłączne. W takich wypadkach służyć radą i pomocą — oto zadanie Związku Ziemian.
Czynność ratunkowa Związku różni się więc w tem od czynności Banku Ziemskiego, że Bank zmienia w danej wsi zawsze dotychczasowy stan rzeczy, i tam gdzie był dwór z tradycyjnym swym wpływem na okolicę, powstaje osada włościańska, inne mająca pod względem kulturalnym znaczenie. Jeżeli dwór w danym wypadku wywierał wpływ ujemny albo żaden, — to nie ma go powodu żałować. Ale jeżeli we dworze mieszkał obywatel dla ogółu pożyteczny, a tylko pod względem zdolności agronomicznych lub finansowych nie będący na wysokości zadania, to szkoda taki dwór rozbijać. Lepiej obywatelowi pomódz, wziąść jego majątek w administracyą, aż syn dorośnie, albo w inny sposób stosunki się zmienią.
Lud nasz nie jest politycznie dojrzałym, dwory nasze jeszcze nie są zbytecznemi, więc nie niweczmy ich, gdzie nie zachodzi tego konieczna potrzeba, ale utrzymujmy o ile się da te dawne środowiska polskiego obyczaju, mowy i patryotyzmu.
Rzeczą doniosłego niezmiernie znaczenia jest osiedlanie polskiego włościanina; ale aby tę pod-