— Płyniemy do Indii Wschodnich. Mamy bowiem za sobą prześladowcę, którego musimy zmylić. Już wiedzą o tym, że „Pendola“ jest właściwie „Lionem“. Musimy nieco zmienić budowę okrętu i wystarać się o inne papiery.
Mała łódka Zorskiego opuściła zatokę, by śledzić okręt piratów. Dopiero gdy go stracili z oczu, wrócili na jacht.
„Róża“ oczekiwała ich. Zorski i Helmer wypytywali ich o „Pendolę“ i jej kierunek.
— A więc Landola już wie, że jest zdemaskowany i widocznie postara się zmienić okręt i nazwę. Musiałby znaleźć odpowiednie miejsce do tego. Zdaje się, że uda się do Indii Wschodnich. Musimy pędzić za nim. Nie ucieknie nam — mówił Zorski.
Po krótkim czasie „Róża“ wypłynęła na otwarte morze, by zwyciężyć korsarza.
— | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — | — |
Było to dwa tygodnie później. Piękna Amy otrzymała właśnie dwa listy. Jeden już przeczytała, a drugi, na którym spoczywały jej śliczne oczy, brzmiał następująco:
Do miss Amy Lindsay, Meksyk.
Droga Miss!
Opuściła Pani Rodrigandę wtedy, gdy panowały w niej bardzo dziwne stosunki. Ponieważ wiem, że interesują one Panią, ośmielam zawiadomić Ją o dalszym ciągu tej przedziwnej historii.
List ten piszę z Greenock w jednej z Pani posiadłości, jako gość adwokata Millnera. Ju-