Strona:Taras Szewczenko - Wiersze wybrane.pdf/28

Ta strona została uwierzytelniona.

A gdzież chusta wyszywana,
Gdzie jedwabny rąbek?
Gdzież dziewczyny śpiew do wiana
I jej śmiech gołąbek?
W chustę na stepowym krzyżu
Wieje wiatr wśród lata,
A dziewczyna w monastyrzu
Warkocz swój rozplata…