i najpiękniejszych domów. Pod osłoną wolnomyślnych ustaw kraju, wyzwolonego z pod panowania Hiszpanów, urządzili się natychmiast tak samo, jak wszędzie. Zagarnąwszy cały handel, bogacili się niezmiernie szybko. Zamiast się „asymilować“ z swymi dobrodziejami, odgraniczyli się od Holendrów chińskim murem wyłączności, sprowadziwszy sobie z Turcyi prawowiernych rabinów.
Niebawem też zasłynęli Żydzi niderladzcy nietolerancyą, fanatyzmem i nienawiścią do wszelkich reform w łonie żydowstwa. Znany jest powszechnie los, jaki spotkał dwóch znakomitych Żydów amsterdamskich, którzy się odważyli na krytykę nieomylności rabinicznej. Któż-bo nie słyszał o Urielu da Coście i Benedykcie Spinozie?
Gabryel da Costa, urodzony w Porto, w Portugalii (w r. 1594) z rodziców żydowskich, których zmuszono do przyjęcia katolicyzmu, odebrał bardzo staranne wychowanie rycerskie i prawnicze. Ponieważ mu wiara chrześcijańska nie dała spokoju serca, postanowił wrócić do judaizmu. W tym celu uciekł (około r. 1617) do Amsterdamu, gdzie poddał się niemiłej operacyi obrzezania i zmienił imię swe Gabryel na Uriel. Pobywszy jednak czas pewien między fanatykami talmudyczno-kabalistycznymi, rozczarował się. Nazwał rabinów publicznie obłudnikami, faryzeuszami, za co go „nieomylni“ żydowscy wyklęli (w r. 1623). Opuszczony przez swoich, prześladowany przez prawowiernych, żył Da Costa przez lat 15 w nędzy i osamotnieniu. Ży-
Strona:Teodor Jeske-Choiński - Poznaj Żyda!.djvu/106
Ta strona została uwierzytelniona.