Wypędzeni właśnie z Hiszpanii i Portugalii Żydzi popłynęli tłumnie do Ameryki. Tylu ich przeniosło się do „Nowego świata“, iż królowa Joanna musiała ukazem (1511 r.) powstrzymać ich rozpęd.
Wiedzieli, dokąd lecieć. Nowe, niewyzyskane jeszcze ziemie — nowe skarby dla kupca! Byli też pierwszymi kupcami Ameryki. Już w r. 1492 założyli Żydzi portugalscy na wyspie św. Tomasza liczne plantacye i fabryki cukru. To samo czynią później Żydzi holenderscy w Brazylii. Bogacili się tak szybko, iż po latach dziesięciu rozporządzali milionami.
Mniema się zwykle, że Ameryka Północna (Stany Zjednoczone) obyła się bez Żydów, że dała sobie sama radę. Dowcipny Mark Twain podrwiwał: nie potrzebujemy Żydów, bo my, Yankesi, umiemy tak samo okpiwać, jak oni.
Zapomniał, podrwiwając, że miliarderzy: Jan Gould, Mackay i Vanderbildowie pochodzą z krwi żydowskiej i że Żydzi mają za „wielkim stawem“ licznych przedstawicieli w grupie milionerów i wpływają bezpośrednio jako spekulanci i bankierzy na handel Stanów Zjednoczonych. Prezydent Grover Cleveland przyznawał, że: „nie wiele z pośród narodowości, składających się na ludność amerykańską, wywarło tak stanowczy wpływ na wytworzenie się amerykanizmu, jak Żydzi.“
Gugenheim, twórca trustu hutniczego, kierownicy trustów tytoniowych, telegraficznych, asfalto-
Strona:Teodor Jeske-Choiński - Poznaj Żyda!.djvu/150
Ta strona została uwierzytelniona.