Strona:Teodor Jeske-Choiński - Poznaj Żyda!.djvu/24

Ta strona została uwierzytelniona.

kiwał pospołu z matką ślepego Izaaka, Lot i jego córki i bracia sprzedali Józefa Izmaelitom i t. d.), ale tak się Jehowie podobało.
Był więc naród żydowski od samego początku swojego historycznego istnienia narodem „osobliwym,“ „świętym,“ „wybranym,“ szło tylko o to, aby po odejściu Izraelitów w niewolę aryjską rozbudzić w rozbitkach plemienia Judy, wzmocnić i utwierdzić raz na zawsze to poczucie wybraństwa, odcinając ich w ten sposób od wpływów innowierców.
Esrze i Nehemii udało się przemówić do duszy, serca i ambicyi Judaitów i związać ich przysięgą bezwzględnego posłuszeństwa dla nakazów Zakonu.
Z chwilą, gdy Żydzi poddali się bez żadnych zastrzeżeń programowi Esry i Nehemii, był typ Żyda gotów. Jego ewolucya, jego charakterystyka kończy się z tą chwilą, zamknięta na lat tysiące, aż do naszych czasów.
„Wybraniec Jehowy, naród „osobliwy,“ „święty,“ w swojem mniemaniu jest urodzonym megalomanem, to tłumiącym swoją pychę w warunkach ciężkich, liżącym obłudnie stopy mocniejszego od siebie, to wybuchającym całą nienawiścią poskromionego pyszałka, gdy jakieś sprzyjające mu w danej chwili warunki pozwalają być sobą. „Wybraniec Jehowy,“ jedynego prawdziwego Boga, gardzi wszystkimi innowiercami, uważa wszystkich, oprócz siebie, za pogan, za bałwochwalców, gorzej, za bydlęta. „Osobliwy,“ „święty,“ któremu Jeho-