czej być nie mogło w księdze nawskroś żydowskiej, dusza zaś żydowska jest megalomanką.
Obmyślone przez daleko myślących mężów, w celach utrzymania zewsząd zagrożonego narodu „wybraństwo,“ wszczepianie umiejętnie i systematycznie przez szereg wieków, wsiąkło w Żyda, przewróciło mu w głowie na lat tysiące.
W pojęciach prawowiernego Żyda ma tylko on, jako stojący bezpośrednio pod szczególną opieką Boga, jako Jego syn wybrany i umiłowany, prawo do tytułu człowieka. Reszta narodów nie należy do ludzkości.
Ta charakterystyczna megalomania żydowska musiała się oczywiście zarysować wyraźnie w Talmudzie, w dziele, odtwarzającem duszę żydowską.
Rosła ona, zaprawiana goryczą, w miarę wzmagających się prześladowań Żydów, aż doszła do absurdu — do nieprzejednanej nienawiści i pogardy wszystkich innych ras, narodów i religii.
Według megalomanów talmudycznych są „Żydzi Bogu milszymi od aniołów“, naród żydowski jest najdoskonalszym pomiędzy wszystkimi narodami, jak „serce jest najprzedniejszem w pośród członków ciała.“
„Bóg stworzył świat tylko dla Żydów; oni są owocem ludzkości, reszta zaś narodów jest skorupą; jedna dusza żydowska jest więcej warta przed Bogiem od wszystkich dusz całego innowierczego narodu“; — „jak świat nie może istnieć bez czterech wiatrów, tak nie może także istnieć bez Żydów;
Strona:Teodor Jeske-Choiński - Poznaj Żyda!.djvu/38
Ta strona została uwierzytelniona.