Strona:Teofil Lenartowicz - Nowa lirenka.djvu/65

Ta strona została uwierzytelniona.
NA WYJEZDNEM Z FONTAINEBLEAU.
B





Bywaj mi zdrowa! mała moja celko,

Gdzie mi się wiodło na lirze pastuszéj,
Kędy z niczego miałem radość wielką,
Z przędzy wysnutéj na pociechę duszy.
Dziwna to sprawa czemu w śród niedoli,
Człowiek nie czuje że go serce boli,
Jeżeli kocha i jeżeli wierzy;
Wiedząc że wszystko od Boga zależy