Strona:Teofil Lenartowicz - Nowa lirenka.djvu/87

Ta strona została uwierzytelniona.
OKNO.
W




W ubogiéj chacie poszytéj słomą

Porosłéj zielem, jak to wiadomo
Że ptastwo ziarno roznosi w dziobie,
Gdzie zerwie, w polu albo przy żłobie,
I w lecie ziarno owe rozsiewa,
Gdzie odpoczywa i gdzie spożywa;
Tak że na lato z omszonéj chaty
Na raz wychodzą kłoski i kwiaty,