Strona:Teofil Lenartowicz - Piosnki wiejskie.djvu/172

Ta strona została uwierzytelniona.
112.

Nie mów ludziom lada czego,
Coć się w głowie kleci,
Bo to ludzie poroznoszą,
Jako wicher śmieci.





113.

O, dajże mi Panie Boże,
Służyć tobie wiernie,
A złych ludzi mijać wszędzie,
Jak na ścieszkach ciernie.





114.

Oj, cóż to tam za świat,
Cóż to tam za ludzie,
Gadają o cnocie,
Jak o jakim cudzie.