Ta strona została uwierzytelniona.
Żeby Bóg łaskawy
Patrzał w nasze sprawy.
28.
Biada mi, oj biada!
— Mówił len zielony, —
Rzadko deszczyk pada
Na zagon spalony.
Nie da mi urosnąć,
Podnieść się od ziemi,
Ani ubrać główkę
Kwiatkami modremi.
#
Biada mi, oj biada!
— Mówi biedne dziecię, —
Niema w domu chleba,
Trzeba służyć w świecie.
Bieda urość nie da,
Przy kochanéj matce,