jeszcze nadto i pośrednie, przyczem naturalnie prawybory dają jeszcze jedno pole do oszustw wyborczych i korupcyi.
Z tej ordynacyi wyborczej można już sobie wyrobić pojęcie o składzie sejmu galicyjskiego. Dla ściślejszej intormacyi dodamy jednakowoż, że na 161 członków tego sejmu jest obecnie 92 szlachciców, a mianowicie 5 książąt, 18 hrabiów, 1 baron i 68 zwyklej szlachty.
W tem, co dotąd powiedzieliśmy, znajduje dostateczne wytłómaczenie reakcyjny charakter sejmu galicyjskiego, na wskroś wrogiego interesom 7 milionów ludności chłopskiej, mieszczańskiej i robotniczej, a broniącego zaciekle interesów paru tysięcy rodzin obszarniczych[1].
Wszelkie wnioski, dotyczące rozszerzenia i reformy sejmowego prawa wyborczego, natrafiały na zacięty opór ze strony szlacheckiej większości sejmowej.
I niechaj teraz — po zastanowieniu się nad przytoczonymi tu faktami — ktokolwiek powie, że rozszerzenie autonomii tego sejmu ma być dogmatem patryotyzmu polskiego, jak to głoszą narodowi demokraci. Każdy zrozumie, że byłoby to tylko rozszerzeniem autonomii kliki szlacheckiej, a pogrążeniem w gorszą niż dziś niewolę ludu, któremu rząd centralny i parlament centralny dały większe prawa, niż sejm »polski«.
Ze stanowiska narodowego można uznać za racyonalne jedynie żądanie polskiej partyi socyalno-demokratycznej Galicyi i Śląska, żądanie, stosownie do którego trzeba wprzód zaprowadzić powszechne, równe, bezpośrednie i tajne prawo wyborcze do sejmu, a potem dopiero można mówić o rozszerzeniu autonomii tegoż sejmu.
A przytem jeszcze i druga kwestya nie pozwala na zalatwienie kwestyi autonomii w duchu narodowo-demokratycznym. Mianowicie w Galicyi obok Polaków są jeszcze i Rusini, tak jak na Śląsku austryackim są obok Polaków Niemcy i Czesi. Na przykładzie Śląska zrozumiemy rzecz najlepiej. Otóż śląska ludność polska — gdyby autonomia sejmów została rozszerzona — byłaby zdana wprost na łaskę i niełaskę większości niemieckiej sejmu śląskiego, w którym Polacy i Czesi razem stanowią beznadziejną mniejszość. W parlamencie centralnym Polacy śląscy mają oparcie w liczebnie silnej i wpływowej reprezentacyi polskiej, w sejmie, śląskim nic zdziałać nie mogą.
W parlamencie centralnym każdy naród jest w mniejszości, ale może liczyć na poparcie narodów z nim niesąsiadujących, a zatem wobec niego
- ↑ Rusinów, ktorzy stanowią połowę ludności kraju, w sejmie, jest zaledwie 13 (z wirylistami 16); chłopów ruskich »reprezentują« przeważnie książęta polscy, hrabiowie i szlachcice...